daleko od Was...

p. Asia · Czarny GPS

Kochani

W zeszłą sobotę zwiedziłam Hamburg Smile

Razem z wolontariuszami zrobiliśmy sobie jednodniową wycieczkę i było bardzo fajnie. Widziałam pomnik Bismarcka, spalony kościół, tzn. wieżę, która po nim została. Byłam niedaleko portu nad Łabą i w ogóle trochę miasta udało się zobaczyć Wink

W Hamburgu jest modernistyczno - tradycyjna architektura, ale pasuje do jego atmosfery.

Pozdrawiam Wink

Basia · Absolwent GPS

ja byłam 2 lata temu ( z Sandrą Smile

) a byłas u góry na tej wysokiej wieży? myśmy też widziały ta spaloną Smile

tam jest naprawdę pięknie Smile

p. Asia · Czarny GPS

nie, nie wjeżdżaliśmy, bo nie mieliśmy chęci kolejka była, tak samo jak do muzeum z miniaturami pociągów - pół godziny, żeby bilet kupić, a później jeszcze zwiedzać, za mało czasu.

Pamiętam, że byłyście Smile

Pozdrawiam Smile

p. Asia · Czarny GPS

Kochani

minęło "kilka" dni... a co u Was? Niewiele piszecie...

W niedzielę jadę ponownie do Weimar na drugie seminarium, które trwa sześć dni.

Poza tym jest bardzo dobrze, pogoda się poprawia, dzisiaj jest na miarę wiosny. Pojawił się piękny błękit zza wielkich chmur Smile

Trzymajcie się cieplutko Smile

Pozdrawiam Smile

krysti4n91 · Postmaniak

Adam :) · Gość superaktywny

A ja Ci Asiu powiem, że żyję jakoś z dnia na dzień i jakoś mi tak fajnie Smile

Żyję świadomością, że za tydzień ferie, więc jestem cały happy Smile

Pozdrawiam Smile

Izka · Przyjaciel GPS

Hejka :*
No w sumie ja też żyje jak Adam...;]
heh szkoła jak zwykle mnie dobija Razz

pociesza mnie fakt nad chodzących ferii Very Happy

Ale i tak jest fajnie gdy ma się z kim gadać Wink

p. Asia · Czarny GPS

Kochani

Seminarium w Weimar było rewelacyjne. Poznałam świetne osoby z Berlina, Bremy, Hamburga i dwóch wsi w Saksonii Smile

Po prostu najlepszy wyjazd związany z projektem Smile

Poza tym miałam gościa i razem z kumpelą zwiedziłyśmy Berlin. Przekonałysmy się, że sami berlińczycy nie bardzo znają swoje miasto od strony kulturalnej... ale poradziłyśmy sobie i odwiedziłyśmy dwa muzea: Pergamon Museum i Egipskie. Doszłyśmy do wniosku, że poszłyśmy tam, aby zobaczyć, co udało się "zdobyć" naszym sąsiadom.

Przeżyłyśmy wspólnie bal karnawałowy w moim przedszkolu. Było bardzo wesoło Wink

To tyle, trzymajcie się, przde mną teraz nic ciekawego. Codziennie do południa pada śnieg, popołudniu jest odwilż, która sprawia, że na wieczór marznie błoto i ogólnie jest bardzo ślisko.

Pozdrawiam Smile

i czekam na wieści od Was Smile

p. Asia · Czarny GPS

Witajcie Kochani!

Co u Was? Dawno nic nie pisaliście...

Eh, u mnie zwyczajnie, chociaż pogoda się poprawiła. Wyszło piękne słońce zza chmur Smile

i jest ładnie.

Ostatnio bardzo dużo piszę tekstów po niemiecku np. tłumaczeń. Zajmuję się również tworzeniem sprawozdań. Pierwsza część podoba mi się co raz bardziej, a to dobrze, bo w końcu zamierzam studiować lingwistykę...

Czekam na wieści od Was Very Happy

Trzymajcie się cieplutko :*

GosiakGPS · Absolwent GPS

Asiek! =*

U mnie hmm.. po staremu. Szkoła jakoś idzie. Ledwo bo ledwo ale idzie. =)
W domu bez problemowo.
Pogoda dziwna. Raz leje jak 'scebra', a raz świeci słońce.
Ostatnio byłam na koncercie zespołu mojego kuzyna w Estradzie. Miło wspominam wieczór, bo 'pracowałam' robiąc im zdjecia na ich stronę internetową. Poza tym posłuchałam ich trochę (grają death metal, dziwna muzyka xD ).

Co było ciekawe, miałam wszędzie wstęp. xD
I Estrada to jest wg mnie bardzo specyficzne miejsce. Nie wiem, jak jest na koncertach, gdzie grają inny typ muzyki, ale wśród 'metalów' to było ciekawe przeżycie.

Pozdrawiam! =) =**

krysti4n91 · Postmaniak

p. Asia · Czarny GPS

Powodzenia Krystian na egzaminie Smile

Hm, byłam w Estradzie, fakt, nie podczas koncertu, ale właściwie nie jest to jakieś straszne miejsce. Muzyka, jak muzyka. Jak pójdziesz do La Salsa, to tam tylko salsę można tańczyć Smile

A ten metal, co puszczają w Estradzie jest do wytrzymania. Pamiętam, jak znajomi się obawiali, czy tam wytrzymam. Jak dla mnie, eh, trochę huczało w głowie potem, ale nie było wcale źle. W dobrym towarzystwie nic nie przeszkadza Smile

Pozdrawiam:)

P.S. U mnie to już czas biegnie za szybko. Za kilka tygodni będę w domu, a ja ledwo co zdążyłam się rozkręcić po przyjeździe w styczniu... Pierwszy raz w życiu, muszę sama przyspieszyć, bo czas ucieka mi między palcami...

GosiakGPS · Absolwent GPS

Ale Aśku, ja nie mówię, że straszne =P Specyficzne. Generalnie podobało mi się strasznie Wink

Gość

hej Asiu:*:*:* a kiedy wracasz do Polski?ja też załatwiam sprawy związane z moim wyjazdem, jeszcze nie mam wybranego kraju bo w sumie doszłyśmy do wniosku z Agnieszką,że jeszcze będziemy szukały dla mnie projektu tak do kwietnia, żeby póżniej już załatwiac tylko formalności. w szkole jakoś leci... coraz bliżej matura to i (używaj polskich znaków) więcej pracy bo dużo czasu do końca roku czyli 24.04 nie zostało;/ a z materiałem trzeba iść dalej, no i oczywiście powtórki;/ tylko jestem zła na siebie bo jakoś nie potrafię się zotywować i porządnie wziąć się do pracy... a już najwyższy czas...;/
teraz czekam na egzamin na prawko 9.04:)3maj kciuki:)
3maj się tam ciepło Słoneczko:*:*:* tesknimy:*:*:*

p. Asia · Czarny GPS

Cześć Kochani!

Gosiu, rozumiem Smile

Aldonka, cieszę się, że zdecydowałaś się na wyjazd. To piękna sprawa. Trudno wyrazić słowami, czego doświadczasz, co poznajesz, czego się uczysz. To odmienia życie.
Do kwietnia zostało nie dużo czasu, raptem trzy tygodnie, ale spokojnie, znajdziesz coś odpowiedniego dla siebie. Jakie kraje anglojęzyczne wchodzą w grę? Wiesz, może warto wybrać kraj, którego nie znasz języka. Bardzo szybko załapiesz hiszpański lub włoski. Hiszpański ma część słówek nawet wspólną, przynajmniej rzeczowników, a to już coś. Mimo to, gdzie pojedziesz, będzie fajnie (chociaż problemy również są - to tak szczyptę realizmu). Generalnie już się zastanawiam, jak to będzie, gdy wrócę na stałe do Polski i już nigdy się nie zobaczę z tymi fajnymi dziećmi.

Poza tym przyjeżdżam na początku kwietnia, chcę być na naszych polskich nabożeństwach wielkopostnych, bo tego mi tutaj brakuje. Na szczęście mam przy sobie modlitewnik i nie mam problemów z odmówieniem Drogi Krzyżowej czy Gorzkich Żali.

Szkoła, ah tak, coś kiedyś było takiego... matura? a pisało się z czegoś... Tak poważnie mówiąc, marzec to "ostatni gwizdek" by zabrać się za powtarzanie.
Jak praca na ustny polski? Jaki wybrałaś temat? Przepraszam, nie pamiętam... gdzieś mi to umknęło...

Życzę powodzenia na egzaminie z prawa jazdy:)

A z pozostałymi co? Bozia rączek nie dała? Kochani, co by nie było, niedługo się widzimy, z czego bardzo się cieszę Smile

Trzymajcie się cieplutko :*