Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum GPS Strona Główna

Forum GPS Strona Główna » Dyskusje » PEREŁKI Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Śro 21:45, 12 Gru 2007
Gość

 


coś pięknego:)...
PostWysłany: Pią 22:39, 21 Mar 2008
Basia
Absolwent GPS
Absolwent GPS

 
Dołączył: 10 Wrz 2007
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz- fordon!


Usłyszałam to dziś na kazaniu- to był cytat, niestety niepamiętam czyj, ale bradzo silnie do mnie trafił i postanowiłam napisać go tutaj, żebyście i Wy mogli usłyszeć jego treść.

"Aby iść za Chrystusem z krzyżem, nie trzeba przywiązywać sobie ciężarów do stóp, lecz skrzydła do ranion(...) "


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 23:35, 21 Mar 2008
Paula:)
Żółty GPS
Żółty GPS

 
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz- Fordon- Nad Wisłą


wiecie jak czytam te perełki to płacze. Myślałam, że tylko ja szukam pomocy czy odpowiedzi na pytania w tego typu rzeczach.... Kiedyś gdy było mi bardzo smutno i byłam bardzo załamana usłyszałam bardzo piękną historyjkę (podobno zdarzyła się naprawdę) opowiada o pewnym chłopaku, który miał na imię Michał.
"Michał należał do ludzi którzy zawsze byli w dobrym humorze, zapytany jak się czuje odpowiadał:"Gdyby było lepiej, już bym chyba nie wytrzymał!".Był naturalnym motywatorem. Jeśli ktoś miał zły dzień, Michał zawsze radził mu jak znaleźć pozytywną stronę tej sytuacji.
Widząc to, bardzo mnie to zaciekawiło. Pewnego dnia podszedłem więc do Michała i spytałem go:
- Nie rozumiem. Nie można być tak pozytywną osobą przez cały czas. Jak ty to robisz?
Michał odpowiedział:
- Każdego ranka, gdy się budzę mówię sobie -"Michał, masz dzisiaj dwie możliwości -możesz mieć dobry humor albo możesz mieć zły humor". I wtedy wybieram dobry humor. Za każdym razem, gdy wydarza się coś niedobrego, mogę wybrać albo bycie ofiarą albo wyciągnąć z tego jakąś lekcję dla siebie. I wybieram wyciągnięcie lekcji. Za każdym razem, gdy przychodzi ktoś do mnie ponarzekać, mogę wybrać zgodzenie się z nim albo pokazanie mu pozytywnej strony życia. I wtedy wybieram pokazanie mu tej pozytywnej strony."
- Zaraz, to nie jest takie proste! - Zaprotestowałem
- Ależ tak, to właśnie takie jest. - Odpowiedział Michał. - Życie polega na wyborach. Każda sytuacja jest wyborem. Ty sam wybierasz jak zareagujesz na daną sytuację. Ty wybierasz, jaki wpływ mają ludzie na twoje samopoczucie. To ty wybierasz bycie w dobrym albo złym humorze. Mówiąc krótko - to twój wybór, jak wygląda twoje życie.
Zapamiętałem, co powiedział mi wtedy Michał. Straciliśmy kontakt ze sobą, ale często przypominałem sobie Michała, gdy dokonywałem wyborów w moim życiu, zamiast tylko reagować na zmiany sytuacji.
Kilka lat później dowiedziałem się, że Michał miał poważny wypadek Spadł z rusztowania z wysokości prawie 20 metrów. Po 18-godzinnej operacji i wielu tygodniach rehabilitacji Michał został zwolniony ze szpitala z wszczepionymi w plecy metalowymi prętami. Spotkałem się z nim około 6 miesięcy po wypadku. Kiedy spytałem jak się czuje odpowiedział:
- Gdyby było lepiej już bym chyba nie wytrzymał!
Zapytałem, o czym myślał w chwili wypadku.
- Pierwsze, co mi przyszło do głowy to moi przyjaciele, z którymi niedługo miałem się spotkać. - Odpowiedział Michał. - Później, gdy już leżałem na ziemi, pomyślałem sobie, że mam dwie możliwości: mogę wybrać - żyć albo umrzeć. Wybrałem życie.
- Nie byłeś przerażony? Nie straciłeś przytomności? - Spytałem.
Michał kontynuował:
- Moi znajomi byli wspaniali. Mówili mi, że wszystko będzie dobrze. Aż do momentu, kiedy zawieźli mnie do szpitala i zobaczyłem twarze lekarzy i pielęgniarek - wtedy naprawdę się przeraziłem. W ich oczach wyczytałem "ten facet już nie żyje". Wiedziałem, że muszę coś zrobić.
-I co zrobiłeś? - Spytałem.
-Była tam taka duża, tęga pielęgniarka wykrzykująca różne pytania do mnie. - Opowiadał dalej Michał. Spytała, czy jestem na coś uczulony. "Tak" - odpowiedziałem. Lekarze i pielęgniarki przestali pracować, czekając na moją odpowiedź. Wziąłem głęboki oddech i krzyknąłem: "na grawitację". Oni zaśmiali się, a ja powiedziałem:
"Wybieram życie. Operujcie mnie jak żywego, a nie jak martwego."
Michał przeżył dzięki umiejętnościom lekarzy, ale również dzięki swojej niesamowitej postawie. Nauczyłem się od niego, że codziennie możemy żyć pełnym życiem. To nasz wybór. Postawa jest wszystkim..."

Postanowiłam zapisać to w swoim pamiętniku na tyle dokładnie na ile pozwoliła mi pamięć...gdy jest mi smutno zawsze wracam do tej mojej"perełki" i wybieram życie:) (dlatego wtajemniczonych proszę patrzcie na mnie jak na żywą osobę, bo ja wybrałam życie:))


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 2:10, 22 Mar 2008
kasienka
Czerwony GPS
Czerwony GPS

 
Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 2:16, 22 Mar 2008
Agnieszka
Absolwent GPS
Absolwent GPS

 
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białe Błota


Zapadły mi w pamięć słowa księdza Buchholza z ostatniego spotkania "Bogu-serce, ludziom-usmiech, sobie-krzyż"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 8:11, 22 Mar 2008
Basia
Absolwent GPS
Absolwent GPS

 
Dołączył: 10 Wrz 2007
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz- fordon!


Paulinko- to naprawdę piękna i głęboka "perełka". Ja też zawsze staram się być pozytywnie nastawiona i być takim "naturalnym motywatorem". To prawda...- zazwyczaj to nie jest trudne i zależy tylko od nas , ale tylko zazwyczaj i choć czasami jest nam ciężko nie powinniśmy zapominać że to wszystko jest tylko naszym wyborem.....
hmmm- cieszę się ze mogłam to przeczytac Smile
dziekuję Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:22, 06 Kwi 2008
Basia
Absolwent GPS
Absolwent GPS

 
Dołączył: 10 Wrz 2007
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz- fordon!


"Niepoznany... Wciąż najpiękniejszy z oceanów...
Nieprzeżyte... Najpiękniejsze dni nasze...
A tesłowa, słowa najpiękniejsze... Niewypowiedziane..."

nie będe nic więcej pisać , bo... te słowa sa dla mnie tak wielkie, że niepotrafię....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 7:29, 07 Kwi 2008
Qber
Absolwent GPS
Absolwent GPS

 
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz


piękne i prawdziwe.. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:24, 07 Kwi 2008
Paula:)
Żółty GPS
Żółty GPS

 
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz- Fordon- Nad Wisłą


cześćSmile postanowiłam dodać jeszcze jedną perełkę, o której zapomniałam a która kiedyś była dla mnie bardzo ważna mimo tego że wydaje się banalna:) ale ja lubię rzeczy banalne;)

Jeśli wiedzielibyśmy,
że życie ma skończyć się jutro,
czy nadal marnowalibyśmy dzisiejszy
dzień na kłótnie?
Czy tracilibyśmy drogocenne godziny
na budowanie ściany lodowatej ciszy
lub na wyrzucanie z siebie potoku
przykrych słów - broni niewidzialnej,
ale która rani jak rozrzucone na drodze
kamienie i potrzaskane butelki?
Jeśli wiedzielibyśmy,
że życie ma skończyć się jutro,
czy wciąż trwalibyśmy w błędnym
przekonaniu aż tak zdeterminowani,
aby nie przyznać się do tego,
że nie mamy racji?
Zamiast nie dbać o to,
kto pierwszy zaczął - wiedząc,
że żadne z nas nie ma całkowitej racji -
i zakończyć tego rodzaju wojnę jako pokonani?
Jeśli wiedzielibyśmy,
że życie ma skończyć się jutro,
z pewnością docenilibyśmy dzisiejszy dzień.
Wypełnilibyśmy nasz czas miłością i radością,
które tworzyłyby wartościowe wspomnienia,
rozjaśniające nasze serca,
zamiast złością i goryczą,
które potrafią niszczyć i to całkowicie.
Jeśli wiedzielibyśmy,
że życie ma skończyć się jutro...
Ale kto może powiedzieć,
że tak nie będzie?
Jedyną chwilą, której możemy być pewni,
jest dzisiaj.
Dziś więc sięgnę po twoją dłoń,
Dziś powiem: "Przepraszam"...nawet jeśli nie zrozumiesz...

napisałam, że banalne a tak serio to nie umiem tego wykonać...

a co do Twojej perełki Basiu to jest naprawdę głęboka i prawdziwa...mam nadzieję że wiesz co mam na myśli...Smile
pozdrawiam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:30, 07 Kwi 2008
Basia
Absolwent GPS
Absolwent GPS

 
Dołączył: 10 Wrz 2007
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz- fordon!


tak Paula - chyba wiem co masz na ,myśli Wink wiesz- Twoja też jest piękna, ale taka smutna...
ja jednak wolę takie, które podnoszą na duchu, dają siłe na każdy kolejny dzień i wywyołuja uśmiech za każdym razem gdy tylko przejdą nam przez myśl Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Basia dnia Pon 17:30, 07 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:57, 07 Kwi 2008
p. Asia
Czarny GPS
Czarny GPS

 
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz


wyjątkowa perełka, Paulinka... Twoja Basiu też jest niesamowita...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 19:18, 07 Kwi 2008
Paula:)
Żółty GPS
Żółty GPS

 
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz- Fordon- Nad Wisłą


cieszę się że rozumiesz...Smile
smutna....może masz racje...ale mi osobiście przypomina, że nie powinnam odkładać podziękowań i mówienia przyjaciołom i bliskim jak bardzo są dla mnie ważni...(nawet jeżeli myślą, że przesadzam) bo nie wiem co może mnie spotkać następnego dnia i może właśnie ta chwila w której mówię takie rzeczy jest tą jedyną okazją aby to zrobić...Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 19:22, 07 Kwi 2008
GosiakGPS
Absolwent GPS
Absolwent GPS

 
Dołączył: 06 Wrz 2007
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz - Fordon - Nad Wisłą


Wg mnie, ta perełka (Paulinki) pokazuje, że powinniśmy korzystać z każdej chwili, szczęśliwie wypełniać każdy moment, bo nigdy nie wiadomo, kiedy to się skończy....

Ja nie uważam, że ta perełka jest smutna. Ona pobudza do walki. Do walki o szczęście i o uśmiech na twarzach każdego z nas, wszystkich ludzi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 19:24, 07 Kwi 2008
Paula:)
Żółty GPS
Żółty GPS

 
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz- Fordon- Nad Wisłą


cieszę się Gosiaczku, że tak na nią patrzysz:)
więc ludki więcej uśmiechu na buziaczkach:)
SmileSmile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:15, 07 Kwi 2008
Qber
Absolwent GPS
Absolwent GPS

 
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz


dziewczynki perełki są achhh.. łezka się kręci ale tak prawda trzeba korzystać i brać z życia wszystko co najlepsze tak jakby to miałby (używaj polskich znaków) ostatni dzień.. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PEREŁKI
  Forum GPS Strona Główna » Dyskusje
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 4 z 7  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin