szkoła, szkoła...

Agnieszka · Absolwent GPS

Rok szkolny trwa, sprawdziany gonią sprawdziany. I tak sobie pomyślałam, że możemy sobie nawzajem pomagać. Nie tylko modlitwą, która jest bardzo ważna, ale również czynem. JEST NAS WIELU, każdy jest inny. Jedni wolą fizykę inni historię, dlatego jeśli ktoś ma jakis trudny sprawdziany lub czegoś nie rozumie to może się zwrócić o pomoc, i na pewno znajdzie (używaj polskich znaków) ktoś kto akurat jest w tym dobry. Lub może polecić jakąś dobrą książkę do nauki. Jesteśmy mniej więcej w równym wieku i mamy podobny zakres materiału.
Piszcie też jakie są wasze sposoby na skuteczna naukę. Ja np. mam swój wielki zeszyt i robie sobie w nim notatki i się z nich uczę Smile

Ale mam kolegę (typowy umysł ścisły), który gdy miał (używaj polskich znaków) czegoś nauczyć z j. polskiego to układał sobie z tego piosenkę i śpiewał ją tak długo dopóki (używaj polskich znaków) nie nauczył. To dopiero orginalny sposób Very Happy

pozdrawiam serdecznie Smile

Basia · Absolwent GPS

Fajny pomysł- jestem ZA! he he

p. Asia · Czarny GPS

Tak, zapamiętywanie w ten sposób to pewnego rodzaju mnemotechnika, czy technika zapamietywania. W ten sposób uczę się słówek, jest o wiele szybciej. Skojarzenia bardzo pomagają. Nie układam piosenek, ale wpatruję się w dany wyraz i patrzę, czy jest długi, krótki, ma dużo laseczek czy nie (np. b, p, t,k,l). Czy jest bardzo dźwięczny czy, czyli wymowa (np. z niemieckiego Wettervorhersage - prognoza pogody). Uczę się słówek na głos, bo od razu uczę się akcentu. Jestem wzrokowcem, o wiele łatwiej jest mi zapamiętać coś według wykresów, schematów, tabel, aniżeli dużej ilości zdań. Czasem używam kolorów, ale to rzadko. Wszystkie notatki, informacje, cokolwiek zapisuję niebieskim tuszem, bo czarny mnie rozprasza.

p. Asia · Czarny GPS

Czy ktoś zna dobry sposób na naukę historii?

Basia · Absolwent GPS

hmmm- ja bym Ci coś poradziła ale wszyscy znają moje przygody z historią- może lepiej nie...

Basia · Absolwent GPS

ale wiesz co znam jedną metodę choć nigdy się według niej nie uczyłam-
jest taki wierszyk:

1)tam 2)nad 3)rzeką 4)rośnie 5) las,
6)wytną 7)go 8)jak 9)przyjdzie 10)czas

Każde słowo ma przypisaną jedną liczbę - j.w.
kiedy musisz zapamiętać jakąś datę np. chrzest Polski- 966 robisz tak:

9)przyjdzie
6)wytną [2x]

i wtedy sobie wymyślasz coś co kojarzy Ci się z Chrztem Polski - 3 wyrazy które zaczynają się na p, w, w - np: Chrzest Polski- Pierwsze Wielkie Wydarzenie

albo 1945- koniec IIWŚ
to wtedy:

1)tam
9)przyjdzie
4)rośnie
5)las

i wtedy potrzebne wyrazy na literki- t, p, r, l -np: tam polegli różni ludzie
to musi być coś prostego, łatwego do zapamiętania i kojarzącego Ci się z tym wydarzeniem...

Nie wiem czy Ci to w czymś pomoże ale myślę że warto spróbować....

Ewa · Żółty GPS

Ja się uczę przy muzyce. Wtedy na spr np tylko sobie przypomnę jaka to była piosenka i już pamiętam. Ale mam tylko kilka wybranych żeby się nie myliły. A historii to się uczę tak, że czytam kilka razy cały materiał i już wtedy pamiętam. Najgorsza jest dla mnie geografia... Jak się można w ogóle tego uczyć?? To chyba nie dla mnie. Już wolę matematykę... I tak najbardziej lubię polski bo dużo z lekcji pamiętam i nie muszę się dużo uczyć w domu.

Witkacy15 · Żółty GPS

Dla mnie to trochę za trudne nie zdarzył bym skojarzyć jak liczba to jaki numer...

Przy uczeniu (używaj polskich znaków) dat pomaga mi czytanie dużych tekstów gdzie ta data powtarzana jest kilkukrotnie. Szukam w necie lub w podręczniku tekstu na temat tej daty np Bitwa pod Grunwaldem 1410.Co to za bitwa? gdzie? kto walczył? dlaczego? czemu tym czasie? kto zwyciężył? itp i wtedy podobnie jak z zapamiętywaniem imion w lekturach przez wielokrotne jej powtarzanie zapamiętuje ją i do tego łatwo mi jest ją oprzenie rozpisać(wiem ze niektórym to (używaj polskich znaków) nie spodoba ale polecam uczenie (używaj polskich znaków) historii z podręcznika nie z notatek bo wtedy to my sami sobie streszczamy a nie uczymy (używaj polskich znaków) już streszczonego gdzie i tak pewnie napiszemy połowę tego co w zeszycie więc lepiej mieć więcej jak mnie informacji..

A gdy sobie przypominam jakiś tekst który czytałem to po prostu zamykam oczy ale bo martwo wpatruje (używaj polskich znaków) w jakiś punkt i wyobrażam(przypominam) sobie tekst który miałem przed oczyma. Po prostu wyobrażam sobie tę książkę i co tam było napisane:D

Najgorzej mi na przykład uczyć (używaj polskich znaków) słówek z angielskiego bo inaczej (używaj polskich znaków) pisze a inaczej mówi wiec gdy mam napisać słowo to łapie (używaj polskich znaków) na tym ze pisze tak jak (używaj polskich znaków) mówi. Dlatego łatwiej mi z Angielskiego na polski tłumaczyć niż na odwrót...

Very Happy

pewnie wam (używaj polskich znaków) to nie przyda ale gdy na materiałoznawstwie elektrotechnicznymi i elektronicznym uczę (używaj polskich znaków) trudnych części i ich zastosowań i opisów to łatwiej mi to zapamiętać jak to zobaczę i przeczytam do czego ono jest wykorzystywane wtedy tak na chłopski rozum wiedzę jakie to ma funkcje na przykład taki potencjometr(rezystor o zmiennej opornościowej) albo dławik(cewka indukcyjna z rdzeniem ferrytowym) łatwiej mi onych mówić gdy wdałem je ,miałem je w reku albo przynajmniej wiem gdzie są wykorzystywane tylko gorzej z budową i techniką wytwarzania. tu chce wam porostu powiedzieć ze łatwiej (używaj polskich znaków) nam uczyć gdy wiemy o czym mówimy, anie uczymy (używaj polskich znaków) czegoś o czym nie mamy pojęcia. Dlatego lobię oglądać filmy na wszelkich Discovery które są fascynujące a o tematyce przeróżnej zaczynając od początków cywilizacji skończywszy na współczesnej broni palnej

p. Asia · Czarny GPS

Hm oba sposoby są mi znane, ale inaczej uczę się dat, np. bitwa pod Issos była w 333 roku p.n.e. W nazwie miasta jest dwa razy "s", kojarzę, że rok ma tę cyfrę, która jest o 1 większa i powtarza się trzy razy, wychodzi 333; edykt mediolański był w 313 roku n.e. Niezwykłe wydarzenie, niezwykły rok 313 czytane wspak też daje 313. Dokument ten dotyczył swobodnego wyznawania wiary chrześcijańskiej. Odnośnie, która to era, to tyle można skojarzyć tak po prostu, kto kiedy panował i gdzie.
Na razie zaliczyłam powtórzeniowo starożytność z historii, teraz czeka mnie średniowiecze, fajna epoka pod względem polskiego, ale czy historii? Muszę znać 10 wieków...

Gość

ja z chęcią pomogę w polskim, chemii czy angielskim:)nei jestem w tym swietna ale tylko na ile będę potrafiła to pomogę Smile

Basia · Absolwent GPS

hmmm- a ja zdecydowanie bardziej lubię się uczyć geografii niż heistorii.
Właściwie to lubię geografię, a historii nienawidzę...

p. Asia · Czarny GPS

Szczególnie mogę pomóc w niemieckim, matematyce, biologii, polskim. Historia to nie jest moja mocna strona, ale coś tam wiem. Pozostałe przedmioty w miarę możliwości. Jedynie w angielskim nie jestem w stanie pomóc.

xXpatrycjaXx:) · Gość

Ja z miłą chęcią pomoge z maty, fizy i chemi:)

Witkacy15 · Żółty GPS

Ja zawsze mogę pomóc w polskim(wyłączając ortografie i gramatykę) ale przecież jak ktoś ma problem z polskim to przecież bez problemu może zgłosić (używaj polskich znaków) do Pani Sylwii Very Happy

(chyba)

do tego dochodzi...

-Po
-Postawach i materiałoznawstwie elektronicznych(ale to (używaj polskich znaków) nikomu nie przyda.Ale jak macie jakieś zadnie o Prądzie to walcie jak w mur)\\ale zastąpić to można Techniką albo kilkoma działami fizyki Very Happy

-Historii
-WOS-ie (tu pomoc dla gimnazjalnych GPS-ów)

Basia · Absolwent GPS

hmmm. ja (używaj polskich znaków) (używaj polskich znaków) pomóc:
-napewno jak ktoś ma plastykę a nie ma pomysłu, albo nie wie jak zbudowac kompozycję, albo jakich technik albo kolorów użyć- z miłą chęcią pomogę
- mogę pomóc z biologi i geografii- ale tego to chyba poprostu trzeba się nauczyć
- mogę pomóc jeszcze z....
hmmm-..... z rosyjskiego- bez problemu o ile ktoś tylko (używaj polskich znaków) potrzebował pomocy- he he

pozdrawiam