Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum GPS Strona Główna

Forum GPS Strona Główna » Dyskusje » Wspomnienia z pielgrzymki Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Wspomnienia z pielgrzymki
PostWysłany: Nie 23:03, 09 Wrz 2007
glacor
Czarny GPS
Czarny GPS

 
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń


Grupa GPSów uczestniczyła w Pieszej Pielgrzymce na Jasną Górę. A co widzieli i słyszeli niech każdy sam opowie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 23:04, 09 Wrz 2007
glacor
Czarny GPS
Czarny GPS

 
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń


Opowiem jak wywołałem burzę, ale najpierw niech Aldona napisze jak sprowadziła deszcz.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 14:42, 10 Wrz 2007
p. Asia
Czarny GPS
Czarny GPS

 
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz


Pielgrzymka była wspaniała. Szłam po raz trzeci, a z Grupą Przezroczystą drugi. Oczywiście poznałam nowe osoby, ale również spotkałam się ze znajomymi. Była to rodzinna wędrówka, bo razem ze mną szli Kasia i Łukasz (rodzeństwo, jakby ktoś nie wiedział).
Jako GPS-y mogliśmy dość mocno zaistnieć na pielgrzymim szlaku. Każdy z nas pełnił jakąś funkcję.
Z Przezroczystą mam wiele wspomnień. Kiedy szłam po raz pierwszy w tej grupie, to przez cały rok, aż do nastepnych wakacji wspominałam chrzest. Po tej, hm... po tej przychodzi mi na myśl Morze Czerwone, tak Morze Czerwone. W tym roku, chyba drugiego czy trzeciego dnia były takie ulewy, że ksiądz przewodnik nazwał naszą przeprawę przejściem przez Morze Czerwone. Na szczęście rano do popołudnia lało, a kiedy dochodziliśmy na przedostatni lub ostatni postój, to przestawało padać. Wówczas słoneczko pięknie suszyło nasze rzeczy i dalej wedrowaliśmy bez deszczu. Mieliśmy dwa dni, gdy cały dzionek nie spadła ani jedna kropla deszczu (fenomen tegorocznej pielgrzymki).
Szliśmy przez pola i łąki, lasy i miasta. Miałam okazje znów zobaczyć, jak wyglądają inne szkoły w Polsce. Tak, to jest wielka atrakcja :)na pielgrzymim szlaku móc znaleźć się w sali lekcyjnej bez ławek i krzeseł wypełniających lokum, gdzie nie ma żadnego nauczyciela, który miałby (używaj polskich znaków) uczyć. Mamy wówczas do dyspozycji calutką podłogę do rozłożenia swojej karimatki i śpiworka. Oczywiście wybieramy jedno miejsce . Należy podzielić się powierzchnią godną apartamentu z siostrami bądź braćmi. Oczywiście mielismy noclegi u ludzi dobrej woli i tradycyjnie nocleg w namiotach. Po raz kolejny mój namiot okazał się największy w gabarytach. W ubiegłym roku był najwyższy, a w tym, choć inny, był najdłuższy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 14:43, 10 Wrz 2007
p. Asia
Czarny GPS
Czarny GPS

 
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz


Jedenaście dni wspólnego pielgrzymowania pomogły mi lepiej poznać siebie. Zdałam sobie sprawę jaka jestem naprawdę, co we mnie siedzi, a czym obdarzam najbliższych i przyjaciół. Przyjęłam do wiadomości wady, o których siebie w ogóle nie podejrzewałam.
Czas spędzony z GPS-ami wiele mnie nauczył. Zobaczyłam, czego mogę dokonać, jak mogę się podzielić swoimi doświadczeniami, w jaki sposób mogę komuś pomóc.
Pielgrzymka to rekolekcje w drodze, które naprawdę mogą wiele nauczyć.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:45, 10 Wrz 2007
....:::: Sebol ::::....
Absolwent GPS
Absolwent GPS

 
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz


tak pielgrzymka to bylo cos Smile szedlem pierwszy raz i nie zaluje tej decyzji. na pryszly rok (używaj polskich znaków) planuje isc Smile mam nadzieje ze pojdzie (używaj polskich znaków) Gps-ow bo im (używaj polskich znaków) tym lepiej.pielgrymka uczy wielu rzeczy (używaj polskich znaków) zastanowic (używaj polskich znaków) nad swoim postepowaniem w zyciu i dawaniu drugiemu czlowiekowi siebie. na pielgrzymce (używaj polskich znaków) mimo pecherzy na nogachi zlego samopoczucia jak najbardziej pomoc drugiej osobie. najbardziej mnie zdziwila goscinnosc ludzi ktorz czekali na nas z posilkami napostojach lub goscili nas w swoich domach, naprawde bylem wielce zaskoczony :0 polecam kazdemu pielgrzymke
po 1 uczy pomagac drugiemu czlowiekowi mimo zmeczenia
po 2 uczy sluchac drugiego czlowieka i poswiecac mu (używaj polskich znaków) czasu niz wykle
po 3 uczy asn gdze popadnie ( na trawie, na polu, na podlodze w kosciele )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:28, 10 Wrz 2007
<alicja>
Gość aktywny

 
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z bydgosczy


z tego co piszesz Sebastian to zaczynam żałowac,że mnie tam nie byłoSad(( ale nic straconego,w przyszłym roku zamierzam iśc miomo,ze moi znajomi...niewierzą,ze dam ardę dojść,ale ja im i przedewszystkim sobie udowodnie,ze chcieć to znaczy MÓCSmile) oby mi się udało wytrzymać w tym postanowieniu pujscia,trzymajcie kciuki...ja będe:))


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 18:51, 10 Wrz 2007
GPSylwia
Czarny GPS
Czarny GPS

 
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3


Hm...ważne są te Wasze przemyślenia i bardzo (używaj polskich znaków) z nich cieszę:)Ja szłam po raz 8, z tego,co pamiętam,ale pierwszy raz z GPSami i to dlatego ta pielgrzymka była ....hm...najciekawsza. Poznałam na niej Sebastiana, który potrafi fuknąć, jak ktoś na to zasłuży, który jest wnikliwym obserwatorem i ma odwagę wypowiedzieć głośno,co myśli. Poznałam Wiktora, który ma konkretne przemyślenia i priorytety,którymi jest na przykład rodzina. Poznałam pełne troski dziewczyny, które kiedyś będą genialnymi żonami i matkami(tu slę swe pozdrowienia w stronę Aldony, Sandry, Kasi, Asi, Inez:) ). Poznałam też Tomka, który po tym, jak upada:), powstaje i nie tylko idzie dalej, ale bierze na siebie kolejne ciężary,żeby pielgrzymka była pielgrzymką.
Poznałam też Agę, która zakochała się w GPS od pierwszego wejrzenia i tak jej zostałoSmile.
Chciałabym wszystkie GPSy móc tak poznać, jak znam tę 9, której dane mi było towarzyszyć w drodze na JAsną Górę.
Dlatego, Alicjo, trzymam Cię za słowo i przypomnę się wraz z momentem otwarcia listy pielgrzymkowej:)
Pozdrawiam wszystkich Przezroczystych i nie tylko:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 19:53, 10 Wrz 2007
Agnieszka
Absolwent GPS
Absolwent GPS

 
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białe Błota


Była to moja 2 pielgrzymka ale pierwsza z grupą przezroczystą. Jak już wspomniała Pani Sylwia na pielgrzymce dane mi było poznać GPS-y i postanowiłam się dołączyć, choć dopiero na obozie tak naprawdę zrozumiałam całą idee GPS. No i bez pamięci (używaj polskich znaków) zakochałam (w GPS-ach oczywiście) Smile Very Happy Najwiękrzym przeżyciem było oczywiście Morze Czerwone! Takiej ulewy nigdzie jeszcze nie widziałam a co dopiero w niej iść. Ale z Bożą i wzajemnie sobie udzieloną pomocą doszliśmy w końcu do celu jaki był każdego dnia postój noclegowy, a wtedy tylko znaleźć skrawek podłogi na swoją karimatke i śpiworek. Może jeszcze konsultacja w punkcie medycznym i spać! A kolejnego dnia od rana znów w droge, bardzo lubiłam wstawać wcześnie i podziwiać wschody słońca, piękne widoki to nieodłączny element pielgrzymki. Co mogę więcej napisać? Zachęcam wszystkich do wspójnego pielgrzymowania bo to naprawdę niezapomniane przeżycie. Można wiele się dowiedzieć o sobie, swoich braciach i siostrach. Poznać wielu wspaniałych ludzi. Pielgrzymka potrafi całe życie obócić o 180 stopni, ale Pan Bóg dopilnuje żebyście nie stracili gruntu pod nogami Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 23:22, 10 Wrz 2007
Gość

 


Czym dla mnie była pielgrzymka... jak pisze Agnieszka zwrotem o 180 stopni w tą dobrą stronę.był to dla mnie czas na głębokie przemyślenia co tak naprawdę (używaj polskich znaków) liczy.czas na poznanie wspaniałych ludzi .czas na proszenie matki o wstawiennictwo w moich intencjach .czas na prawdziwe wzięcie krzyża na swe ramiona. był to piękny czas, czas nie pokutny lecz dziękczynny gdzie idąc do matki dziękowaliśmy "całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem" . Dla mnie każdy dzień był cudowny i każdy przepełniał mnie radością również wspaniale czułem (używaj polskich znaków) idąc i z całej mocy śpiewając jak i milcząc w etapie milczenia (kiedy zaspałem na postoju i biegłem ponad 2 km do przezroczystej).Na pielgrzymce bylem pierwszy raz, pierwszy raz z przezroczystą. poznanych ludzi nigdy nie zapomnę z niekturymi utrzymuje kontakt cały czas (fajnie było spotkać ich na koncercie).Cudowne było mieszkanie w szkołach u ludzi dobrej woli jeszcze cudowniej. najbardziej doceniłem pielgrzymkę w Sompolnie gdzie razem z braćmi kąpałem się u starszej Pani w zimnej wodzie.to wtedy zrozumiałem jak dużo dla tych ludzi znaczą podziękowania w postaci obrazków od pielgrzymów.Pielgrzymka to rekolekcje w drodze i to naprawde wspaniały czas nigdy nie zapomnę kiedy doszliśmy na Jasna Górę uklęknąłem i zobaczyłem matkę wtedy ze szczęścia płakało moje serce .......
PostWysłany: Pon 23:25, 10 Wrz 2007
Witkacy15
Żółty GPS
Żółty GPS

 
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz Osiedle Kasztelańskie


zapomniałem się podpisać^^^ to ja bylem (używaj polskich znaków) rozpisałem a gościem bylem :];] lol


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 17:35, 13 Wrz 2007
GosiaPS
Przyjaciel GPS
Przyjaciel GPS

 
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz


Ja do grupy Przezroczystej dołączyłam dopiero 4 dni przed końcem, dlatego też moja radość przy wchodzeniu do Kaplicy Jasnogórskiej była taka czterodniowa, inna od waszej - jedenastodniowej. Po raz kolejny doszłam do wniosku, że im się człowiek bardziej natrudzi, tym potem będzie szczęśliwszy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:41, 13 Wrz 2007
kasienka
Czerwony GPS
Czerwony GPS

 
Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3


wspomnienia z mojej pierwszej pieszej pielgrzymki na Jasna Góre..... na pewno to ze poznałam Agniesie i (używaj polskich znaków) bardzo z tego (używaj polskich znaków) < mimo iz było to (używaj polskich znaków) pod koniec pielgrzymki>....pierwsze co pamietam to wyjscie z Fary <pamietam ze straaaszne (używaj polskich znaków) bałam, szłam wtedy z Aldona a Ona podtrzymywała mnie na duchu,za co wielkie dzieki:*:* choc sama jak mówiła (używaj polskich znaków) (używaj polskich znaków) bała>dalej.....niestety nie przezyłam ze wszystkimi morza czerwonego <nad czym straszne ubolewam, i w ogóle duzo rzeczy opusciłam> ja przezyłam za to burze w Kruszwicy razem z Tomkiem, Iza i Iwonka < na szczescie taka jedna dobra Pani przygarneł nas na jej czas>.....co jeszcze pamietam?....... na pewno Lichen i to wspaniałe mokre wejscie do niego, wspólne wieczory i noclegi Smile ten króciutki bieg pod górke dla osób idacych pierwszy raz,etap ciszy, to jak stalismy (używaj polskich znaków) "przezroczysci" i rozeszlismy (używaj polskich znaków) do innych grup, oo własnie (używaj polskich znaków) (używaj polskich znaków) ze (używaj polskich znaków) było czasem przejsc do innych grup i poznac ich dzionek pielgrzymowania i mysle ze przezroczysta ma najlepiej zorganizowany program pielgrzymki!!!!!!, samocód poczty polskiej i wspaniałe podróze <np w 6osób> z tyłu tego małego autka, wspólne spiewy i niesienie flag:) zabliźnianie, wypakowywanie z tira wszystkich plecaków <(używaj polskich znaków) np na czas razem z bagazowymi i reszta kwatermistrzów> rozpakowywanie wszystkich namiotów i stawianie własnego=duzo smiechu Razz Razz robienie kanapek i herbaty...... sprzatanie szkół po noclegu....uhh.... było minełoSmile niestety omineła mnie równiez podróz całej pielgrzymki tirem...Sad;( ;(..... i nie wiem co to znaczy jechac tirem razem z 100 innych osób..;( ale coz czego (używaj polskich znaków) nie robi dla innych.... ja za to jechałam ostatniego dnia tirem z przadu,w kabinie dla kierowcy < z czego bardzo (używaj polskich znaków) (używaj polskich znaków), było swietnie, (używaj polskich znaków) widoki......ehh i widziałam z daleka Jasna GóręSmile> wyjatkowa była goscinnosc, dobroc i otwartosc innych osób na nas -> zupełnie obcych ludzi. Na pielgrzymce pełniłam funkcje kwatermistrza i bardzo (używaj polskich znaków) (używaj polskich znaków) ze własnie to przypadło mi w udziale bo (używaj polskich znaków) kontak z innym ludzmi, niezwykłe doswiadczenie:) po raz pierwszy tyle psów mnie obszczekało na raz RazzRazz i co takze pierwszy raz (używaj polskich znaków) zdarzyło jechałam rowerkiem w spódnicy:PRazz<- pisze o tym bo to dla mnie ciekawe przezycie:P był to wyjatkowy i miły czas..... dzieki niemu poznałam lepiej GPSy te które były na pielgrzymce< Aldona, Sandra, Inez, Sebastian, Wiktor, Tomek> i wychowaców oraz osoby pracujace we Wiatraku i nie tylko:) wyobrazałam to sobie jednak troszke inaczej... i chyba (używaj polskich znaków) mi brakuje po tej pielgrzymce.. niestety nie wiem czego....Smile wiem ze na pewno ide na przyszła pielgrzymke i moze wtedy (używaj polskich znaków) dowiem czy (używaj polskich znaków) mi brak było teraz czy po prostu inaczej to sobie wyobraziłam!!!!!!!!!! <moze napisała troszke bez sensu ale (używaj polskich znaków) póxno jest, wiec wybaczcie> OGÓLNIE PIELGRZYMKA TO CUDOWNE PRZEZYCIE I POLECAM JA KAZDEMU!!!!!!!!!!!!! BEZ WYJATKÓW!!!!!!!!!!Smile (używaj polskich znaków) NIE (używaj polskich znaków) DOCZEKAC (używaj polskich znaków) PRZYSZŁEJ do zobaczonka <pozdrawiam>


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kasienka dnia Sob 23:58, 19 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 19:10, 14 Wrz 2007
Gość

 


dopiero teraz zauwazylam ze jest taki temat jak wspomnienia z pielgrzymki i (używaj polskich znaków) (używaj polskich znaków) cos (używaj polskich znaków):)
(używaj polskich znaków) przezywal pielgrzymke na swoj sposob... ja takze... chyba najwieksza wartoscia jaka dostrzeglam to...drugi czlowiek... nigdy nei sadzilam ze tak bardzo (używaj polskich znaków) potrzebowac kogos kto (używaj polskich znaków) usmiechnie kto powie ze ma (używaj polskich znaków) pecherzy niz ja:)Znalazla (używaj polskich znaków) osoba... nie potrafie to obrac w slowa... Osoba ktora pomogla mi gdy nei mialam (używaj polskich znaków) sil i wiary w to ze pojde dalej... ktora pomimo wlasnej kontuzji pomogla mi... pamietam chwile gdy doszlismy do malej kapliczki kolo ruchliwej drugi, polozylam (używaj polskich znaków) na ziemi i ze lzami w oczach powiedzialam ze dalej nie dam rady isc... wtedy przyszed on i oddal mi swojego wafelka:)moze to smieszne ale nikt nie wie jaka wielka radosc mi tym sprawil:)na kazdym etapie zza tlumu patrzyl czy daje sobei rade... ale o tym powiedzial mi prawie na koncu naszej wedrowki:)nigdy nie przezylam (używaj polskich znaków) takiego... pamietam jeszcze jak powiedzial mi, ze gdy mi pomaga to zapomina o tym ze jemu jest ciezko:)to bylo cos pieknego... to byl moj... aniol strózSmilei za to z CALEGO SERDUSZKA CI (używaj polskich znaków) LUKASZ:)...
(używaj polskich znaków) (używaj polskich znaków) Asi...:)nigdy nei zapomne jak przez lzy smialam (używaj polskich znaków) wrazz Toba:)te nasze szalone pomysly:)te teksty:P nawet nei wiesz jak mi to pomagalo:)i ten nasz szalony smiech ahh to bylo cudowne:)
Do konca zycia (używaj polskich znaków) pamietac jak padalam ze lzami w oczach na kolana przed obliczem Pana... jak z wielki bolem kleczalam by podziekowac za kolejne kilometry ktore przeszlam... jak dziekowalam za (używaj polskich znaków) krok za slonce za deszcz za wiart za wspanialych ludzi ktorych spotykalam na swojej drodze... za to, ze gdy wszyscy bylismy bardzo glodni Tomek i Sebastian przyniesli nam jedzienie i picie:)takie rzeczy ktorych na codzien (używaj polskich znaków) nei dostrzega tu byly jak... cud... jak dar z nieba...
Ale chyba najwazniejsze to wiara... nauczylam (używaj polskich znaków) cieszyc tym co daje mi Bog... niezaleznie co to jest:)
w przyszlym roku (używaj polskich znaków) (używaj polskich znaków) wybieram:)
to bylo cos pieknego cos co zapieczetowalo obraz w moim serce na cale (używaj polskich znaków):)
PostWysłany: Pią 19:44, 14 Wrz 2007
Qber
Absolwent GPS
Absolwent GPS

 
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz


Jezu.. wiecie co jak czytałem wasze posty, to aż (używaj polskich znaków) popłakałem... ='(( kurcze muszę iść za rok... ='(( ='(( ='((


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 11:28, 15 Wrz 2007
p. Asia
Czarny GPS
Czarny GPS

 
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz


Dzięki Aldi:), mi też się szło lżej, jak byłaś obok mnie. Byłaś dla mnie ogromnym wsparciem. Pomogłaś mi uwierzyc w to, że mogę być silna i pomóc bliźniemu. Nawet nie wiesz, ile razy miałam dość na pielgrzymce i ile razy przypominałam sobie o Tobie. Dziekuję Ci za to, że nie odwracałaś się ode mnie w czasie sporów, kłótni, że potrafiłaś załagodzić konflikt. Dziekuję też mojemu rodzeństwu za to, że szło ze mną, że mogłam zobaczyć Kasię i Łukasza w nowych sytuacjach, jak sobie z nimi radzą, jak idą do przodu, jak uczą się nowych rzeczy. Dziekuję Sandrze, Inez, Tomkowi, Sebastianowi i Wiktorowi za to, że po prostu byli. Pani Sylwii i panu Maciejowi dziękuję za to, że szli razem z nami:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wspomnienia z pielgrzymki
  Forum GPS Strona Główna » Dyskusje
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin