Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Czw 11:47, 22 Lis 2007    Temat postu:

ale czasem zdarza się też tak... osoba której wybaczamy wierzy, że jeśli już tyle razy jej wabaczyliśmy to już zawsze tak będzie... nie będzie się starać bo po co?i tak zawsze jej wybaczymy... czasem niestety tak też się zdarza...
Gość
PostWysłany: Śro 23:49, 21 Lis 2007    Temat postu:

"najbardziej odczujesz brak drugiej osoby, kiedy będziesz siedział obok niej i bedziesz wiedział, że nigdy nie będzie Twoja..." w sumei nie wiem dlaczego, ale jakoś skojarzyłam sobie tą cała sytuacje z tym właśnie cytatem... a dokładniej mam na myśli to, że czasami osoba, której nie potrafimy wybaczyć na początku nie dostrzega tego co tak naprawdę robi żle... a dopiero po jakimś czasie, zdaje sobie sprawe z tego, że kogoś zraniła... i może dopiero wtedy docenić to jak bardzo mu tej drugiej osoby brakuje...
Andzia
PostWysłany: Śro 22:59, 21 Lis 2007    Temat postu:

Nic ni poplątałaś... Smile
Przynajmiej ja zrozumiałam co napisałas Smile
Faktycznie, jeśli osoba bardzo Cie zraniła.. i to już kolejny raz... to może i dobrze jednak, że nie wybaczyłaś (używaj polskich znaków) tej osobie...
Dnia, w którym bedziesz wiedziała, że już nie ma (używaj polskich znaków) czym martwić życzę Ci jak najszybciej!! Very Happy
Ewa
PostWysłany: Śro 22:51, 21 Lis 2007    Temat postu:

Nie wiem czy chcę kolejny raz potem cierpieć. Rozmawialiśmy już o tym ale ta osoba chyba się nigdy nie zmieni... niestety... To już 3 raz, który się na niej zawiodłam... Po prostu trzeba się przyzwyczaić do tej myśli, że już nigdy nie będzie tak jak jeszcze niedawno było... I jakoś się dalej żyje. Jest ciężko, nie powiem, że nie. Ale jakoś trzeba sobie poradzić z tym bólem, który na co dzień towarzyszy... Przyjdzie taki dzień, w którym będę wiedziała, że już nie ma się czym martwić i mam nadzieję, że będzie to niedługo...
Trochę chyba poplątałam to wszystko... ale chyba się domyślicie o co mi chodzi.
Po[Z]drowienia.
Andzia
PostWysłany: Śro 22:33, 21 Lis 2007    Temat postu:

Ja (używaj polskich znaków) nie raz wybaczalam.. i po prostu nie umiem nie wybaczyc, jak pewnie większość z nas. Ale jeśli powtarza (używaj polskich znaków) to wiele razy, że ciagle ktoś, nas rani a my ciągle ustępujemy, i myślimy że po każdym kolejnym wybaczeniui (używaj polskich znaków) lepiej to myśle, że najlepszym rozwiązanem jest uświadomienie tej osobie, że (używaj polskich znaków) kolejny raz poprostu nie bedziesz umiala/umiał jej wybaczyc i może w koncu zacznie (używaj polskich znaków) starac i zrozumie, że źle postępuje..

Ewa.. a moze jednak spróbujesz wybaczyć osobie, która Cie zraniła.. ten kolejny i ostatni raz?=)
GosiakGPS
PostWysłany: Śro 22:01, 21 Lis 2007    Temat postu:

Wiecie co... Nieraz ktoś wyciąga z cudzego zachowania pochopne wnioski. Ale przecież nikt nie jest idealny. Człowiek uczy się na błędach, które potem zapamiętuje i ich już nie popełnia. Dlatego warto wybaczać, bo zawsze jest nadzieja na to, że będzie lepiej Smile
Qber
PostWysłany: Śro 21:19, 21 Lis 2007    Temat postu:

a może trzeba spróbować.. postarać (używaj polskich znaków) zrozumieć też tą drugą osobe..? porozmawiać..? trzeba próbowac..
Ewa
PostWysłany: Wto 19:23, 20 Lis 2007    Temat postu:

Jednak nie potrafiłam wybaczyć kolejny raz:(
Qber
PostWysłany: Nie 12:58, 18 Lis 2007    Temat postu:

ludziom trzeba wybaczać.. bo nikt nei jest doskonały i każdy popełnia błędy..
Agnieszka
PostWysłany: Nie 12:26, 18 Lis 2007    Temat postu:

Mt 18 21-22
Gość
PostWysłany: Wto 10:16, 13 Lis 2007    Temat postu:

rozumiem Cię doskonale... dasz rade:):*
Ewa
PostWysłany: Pon 21:23, 12 Lis 2007    Temat postu:

Dzięki:* Ale sama nie wiem czy to ma jakiś sens. . . Jak za każdym razem ma być tak samo:( Po prostu szkoda że to co było dla mnie bardzo ważne już się raz na zawsze prawdopodobnie skończyło... ;(
Gość
PostWysłany: Pon 20:52, 12 Lis 2007    Temat postu:

to trudne... ale myślę, że nawet jak jest strasznie ciężko to powinniśmy po raz kolejny przebaczyć...Ewa 3mam kciuki:)...
Ewa
PostWysłany: Pon 17:03, 12 Lis 2007    Temat postu:

Ja raz kiedyś komuś wybaczyłam, nie było to dla mnie łatwe ale jakoś dałam radę. I co było dalej? No właśnie... Było jak wcześniej, ale po pewnym czasie to się powtórzyło i jak tu wybaczyć?? Ja chyba już nie potrafię...
GPSylwia
PostWysłany: Pon 16:35, 12 Lis 2007    Temat postu:

Do tego, co napisał p.Maciej pozostaje tylko dopisać.... AMEN.....

Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style by Vjacheslav Trushkin