Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Czw 15:17, 28 Sie 2008    Temat postu:

no nie da się tego ukryć xD
GosiakGPS
PostWysłany: Czw 12:12, 28 Sie 2008    Temat postu:

Aldi, ale Krys już chyba to wie xD Zresztą, zapewne my przez niego mamy 'nasrane' w głowach =) To zaraźliwe =P
Gość
PostWysłany: Czw 1:32, 28 Sie 2008    Temat postu:

że co?że niby my?Razz przepraszam ale jak już to Ty też się do grona tych osób zaliczasz xD
krysti4n91
PostWysłany: Wto 11:01, 26 Sie 2008    Temat postu:

..
Gość
PostWysłany: Czw 15:01, 14 Sie 2008    Temat postu:

no właśnie jakie kasowanie;>Razz halołłł Tipsy w Górę!Razz Uła Uła xD
GosiakGPS
PostWysłany: Czw 0:16, 14 Sie 2008    Temat postu:

jakie kasowanie?
Witkacy15
PostWysłany: Śro 23:27, 13 Sie 2008    Temat postu:

Mariolka jak i Krys to robili furorę na wymianie u Marioli to" Ua Ua " a u krysa Kasowanie

Najlepsza wymiana na której byłem... hehhe Z dwóch Very Happy Austria to kraj który wychowuje wspaniałych ludzi serio serio Very Happy
GosiakGPS
PostWysłany: Wto 22:30, 12 Sie 2008    Temat postu:

Tipsy w górę! Ua ua! xD
Gość
PostWysłany: Wto 22:22, 12 Sie 2008    Temat postu:

no właśnie (używaj polskich znaków) to chciałam napisać,że Qber zapomniałeś o naszej wymianie.na której zresztą świetnie się bawiłam,bo kurcze jak można dobrze się nie bawić przy tak wiernych kompanach jak GPSy, myślę tu szczególnie o Qberze i Krystianie xD normalnie aż brak słów na tego drugiego xD Ty to jesteś KreJzol dopiero a nie jakaś tam Mariolka xd ale to trzeba spędzić ze mną i Krysem trochę czasu,żeby zobaczyć co to tak naprawdę znaczy mieć pokręcone w tej małej główce xD
wielkie buziaki dla wszytskich i do zobaczenia na obozie:DVery Happy oj damy czadu xD :*:*
hugolina
PostWysłany: Wto 1:01, 12 Sie 2008    Temat postu:

ehhh więc tak ja też się podzielę swoimi podróżami na początku warsztaty w Grucznie, potem wymiana w Pieczyskach ahh było super Very Happy później pielgrzymka doszłam bez żadnego pęcherza:] , next Kamionki z Rodzina ,wyjazd do babci ,odwiedziny u Cioci i wróciłam ale już niedługo obóz więc w te wakacje nie na cieszę się pobytem w domu:) dziękuję za wszystko:):* szczególnie tym z którymi spędziłam te wakacje:*


ps.Mateusz zapomniałeś o wymianie:D
Paula:)
PostWysłany: Pią 23:08, 08 Sie 2008    Temat postu:

moje wakacje 2008 zupełnie różnią się od wszystkich innych wakacji jakie do tej pory przeżyłam Smile zaraz po zakończeniu roku szkolnego pojechałam na warsztaty do Gruczna Smile po powrocie zajęłam się podbijaniem miejscowego karaoke Smile doczekałam się nawet swojego pseudonimu artystycznego Smile parę GPSów widziało mnie w akcji no i przynajmniej się pośmiali Razz później bywałam tu i tam i po raz pierwszy w życiu zostałam pomylona z księżycem Smile strasznie żałuję, że nie poszłam na pielgrzymkę ale teraz wiem, że tak musiało być bo nic przecież nie dzieje się przez przypadek Smile może za rok mi się uda Smile a co jeszcze mnie czeka?hmm na pewno obóz z Wami i zakończenie sezonu karaoke po powrocie Smile
Pozdrawiam :*
Ewa
PostWysłany: Śro 17:04, 06 Sie 2008    Temat postu:

A więc (nie zaczyna się zdania od 'a więc', ale cóż^^) zaraz po zakończeniu roku szkolnego pojechałam nad morze i niestety nie mogłam uczestniczyć w żadnych warsztatach:( od powrotu do teraz bywam tu i tam (głownie na osiedlu mym;)) i czekam na obóz Smile
Pozdrowienia Wink
xXpatrycjaXx
PostWysłany: Wto 19:18, 05 Sie 2008    Temat postu:

Moje wakacje są bardzo ciekawe...
Na początek była wymiana międzynarodowa w Wiktorowie, na której było bardzo fajnie.
Później... ciężko mi dobrać odpowiednie słowo... Ale chyba uczestniczyłam było by najlepsze, więc uczestniczyłam w pielgrzymce na Jasną Górę na której poznałam wielu wspaniałych ludzi, niektórych poznałam lepiej, spędziłam miło czas z GPS-ami... Była dla mnie wielkim wyzwanie w którym poniosłam porażkę... Cóż człowiek na błędach się uczy... Po powrocie do domu zdążyłam złapać inną torbę i wyjechać na działkę na której odpoczęłam i zebrałam myśli...
A następnie czekam na obóz GPS który odbędzie (używaj polskich znaków) za 9 dni Smile
Mam nadzieje że pomoże mi on w przekonaniu mnie że moja decyzja była słuszna...





Pozdrowionka :* :*
GosiakGPS
PostWysłany: Pon 16:22, 04 Sie 2008    Temat postu:

Dobra, teraz mam trochę czasu, aby opowiedzieć swoją historię moich wakacji =) A w szczególności najniesamowitszego z niesamowitych, spaceru =) Spaceru, który trwał 11 dni =) Dobra, przyznaję, trochę podróżowałam samochodem, żółtym na dodatek, mój ulubiony kolor, z bardzo miłym Panem Bratem Mirkiem =). Ogólnie, to z początku nie zależało mi na tym, by iść na pielgrzymkę. Szłam, bo miałam ważną intencję, a właściwie 'kontrakt' z Panem Bogiem. Ale z biegiem czasu, coraz bardziej wczuwałam się w te klimaty, z biegiem czasu pielgrzymka była dla mnie coraz piękniejsza... Fakt, 2 i 3 dnia miałam kryzys, chciałam wracać. Ale Tomek W. nasz dzielny nośnik tub, przekonał mnie, abym została. Miał rację. Od 4 dnia szłam cały czas i jestem z siebie dumna, że doszłam aż na Jasną Górę.

Dziękuję za uwagę =P
kasienka
PostWysłany: Pon 14:17, 04 Sie 2008    Temat postu:

też mam taką nadzieję Smile

Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style by Vjacheslav Trushkin