Autor Wiadomość
<alicja>
PostWysłany: Sob 10:17, 27 Paź 2007    Temat postu:

Ja to napisałam ale zapomniałam (używaj polskich znaków) podpisaćSmile)
Gość
PostWysłany: Sob 10:11, 27 Paź 2007    Temat postu:

He he wiktor kobietąSmile a to dobre:)) ciekawe jak wyglądał by w spudniczce?? te nogi:)) kto wie może (używaj polskich znaków) założySmile) Ja nikogo niezmuszam do tego aby okazywał lub pisał o tym na forum to bytł poprostu jeden z tematów bardzo dla mnie ważnych i tyle:)) i bardzo się cieszę,ze chodz jeden chłapak WIKTOR napisał szczerze to co mysli i (używaj polskich znaków) niebał DZIEKI JESZCZE RAZ NIEZAPOMNE TEGO:)))
Basia
PostWysłany: Czw 17:01, 25 Paź 2007    Temat postu:

cieszę (używaj polskich znaków) że już wszystko jasne Wink pozdrawiam....
Witkacy15
PostWysłany: Czw 11:26, 25 Paź 2007    Temat postu:

Ach.. no chyba że tak Basiu ..Znasz mnie nie mugł bym się obrazić (na dlugo heh) dobra już zaczaiłem hyhyh
Basia
PostWysłany: Śro 22:53, 24 Paź 2007    Temat postu:

Wiktor- przepraszm jeśli Cię uraziłam, nie o to mi chodziło...
chodziło mi o literówkę jaką zrobiła Alicja we fragmencie: "Jak widac tylko jeden się zdobyła na to aby...." (zamiast zdobył jest zdobyła)

Jeszcze raz przepraszam ale chyba źle mnie zrozumiałeś. To był żart...
może nie przecyzyjnie się wyraziłam- przepraszam
Agnieszka
PostWysłany: Śro 22:07, 24 Paź 2007    Temat postu:

Każdy na pewno ma swoje zdanie na ten temat, nie każdy chce je publicznie przedstawić. Bardzo podobała mi się wypowiedz Wiktora Smile zamiast wyliczać ilu chłopaków nie napisał cieszmy (używaj polskich znaków), że napisał jeden, ale za to jak!!
pozdrawiam Very Happy
Witkacy15
PostWysłany: Śro 21:16, 24 Paź 2007    Temat postu:

<alicja> napisał:
Myśle,że wiesz co mówisz,bo jak sądze po twoich wypowiedziach to kochasz i jestes kochany,a więc od nikogo lepiej się niedowiem co to jest miłość,jak właśnie do zakochanej osoby:))


może pozostańmy przy tym, ze łączy mnie z kimś szczególna więź. Dobrze ;];]

Basia napisał:
[...] wcale się nie dziwie skoro przerabiasz Wiktora na kobietę... he he


Basu udzielam ci wzrokowej nagany..;/;/;/ Poczułem (używaj polskich znaków) urażony nawet dosyć poważnie

teraz ja w telewizji [cezura] pi pi pi pi pi pi pi pi pi pi pi pi pi pi pi pi pi pi pi pi pipi pi pi pi pi pi pi pi pi pi pi pi pi pi pi

:];];]

A odnoście chłopaków hm to pomycie jakim procentem jesteśmy w GPS a do tego jakim procentem jesteśmy na forum ?? z moich obliczeń winka ze z najaktywniejszych 20 osób to panów jest aż 5. Wiec to jakieś mizerne 25% odliczając mniej aktywnych spadamy aż do 15% wiec prawdopodobieństwo ze jakoś pan jeszcze wypowie (używaj polskich znaków) w tak tym temacie drastycznie spada;];]

Sadzę że każdy ma coś do powiedzenia bo punkty widzenia są rożne(nie którzy wolą takich nie którzy taki a nie którzy jeszcze innych). Nie trzeba być otwartym bo przecież można pasać tylko co o tym sadzę albo jak bym chciał\ała miłować. Albo ogólnikowo, nie trzeba podawać przykładów z własnego życia ... No ja trochę popłynąłem jakoś tak mam ostatnio nie wiem może to ten zmieniający (używaj polskich znaków) klimat;];] albo cos innego ;];]
Basia
PostWysłany: Śro 20:54, 24 Paź 2007    Temat postu:

Jak widac tylko jeden się zdobyła na to aby ...
hmm ... wcale się nie dziwie skoro przerabiasz Wiktora na kobietę... he he

ale to że inni nie napisali nie znaczy że nie mają nic do powiedzenia na ten temat, albo nie mają odwagi- może poprostu nie są aż tak otwarci mówiąc o swoich uczuciach ( ja chyba też nie jestem aż tak otwarta )
pozdrawiam Wink
<alicja>
PostWysłany: Śro 14:26, 24 Paź 2007    Temat postu:

No no!! Wiktor:)) Bardzo się cieszę,że napisałeś w końcu na ten temat.Myśle,że wiesz co mówisz,bo jak sądze po twoich wypowiedziach to kochasz i jestes kochany,a więc od nikogo lepiej się niedowiem co to jest miłość,jak właśnie do zakochanej osoby:))

Przynajmniej Ty jeden(jako chłopak) odważyłes (używaj polskich znaków) napisać co naprawde myslisz,i doceniam to i jeszcze raz dziękuje.

Jak widac tylko jeden się zdobyła na to aby wyrazić swoją opinie:)0 inni chyba się boją,albo niemają nic na ten temat do powiedzenia:((
Witkacy15
PostWysłany: Wto 18:27, 23 Paź 2007    Temat postu:

Ale ja\my (używaj polskich znaków) jej nie dam\y :]
GPSylwia
PostWysłany: Wto 13:05, 23 Paź 2007    Temat postu:

Wiktor, zło może się wkraść... Może, żeby sprawdzić Twoją/ Waszą siłę, jedność i dobro. Naprawdę może...
Witkacy15
PostWysłany: Wto 11:05, 23 Paź 2007    Temat postu:

<alicja> napisał:

A szczególnie CHŁAPACY!!
Myślę,że wy też powinniście się wypoweiedziec na ten temat..kto wie może to właśnie któryś z was zaspokoi w pełni moją niewiedzę lub niedoinformowanie co na ten temat:)) Wy przeciez niejesteście z kamienia(jak co niektóre dziewczyny mówią) i (używaj polskich znaków) macie uczucia,tylko problem w tym,że częstro gęsto boicie (używaj polskich znaków) o nich mówić(bo myślicie w tedy,ze bedziecie słabi i niemęscy jak okażecie ogrom uczuć)
Więc jak zajże tu następnym razem((używaj polskich znaków) to niedługo) to ucieszyła bym się na widok wypowiedzi chłopakówSmile)


Proszę specjalnie dla ciebie a byś się rozchmurzyłaVery Happy pisze choć bardzo bardzo długo unikałem tego tematu(chciałem najpierw poczekać co wy o tym sadzicie)

Chłopak często gęsto jest jak "Rwący potok" jak kraść to miliony jak kochać to na "zabój"

samo słowo kocham jest jak "Rachunek za telefon".Dobija swa wartością i tym co w sobie skrywa jest ważne choć my chłopacy tak często go nadużywam (nie lubicie tego)

Chłopak również patrzy na to z innej strony dożo naczytam (używaj polskich znaków) takich slow jak miłość to: czas, moc uczucie,poranienie,uczucie bliskości,ciepła,bezpieczeństwa,zaufanie,coś niesamowitego,dojrzałość,to cień,zrozumienie,itp.dla Nie których chłopców to przede wszystkim cielesność. Dla jeszcze innych chłopaków to o czym wy piszecie. A dla mnie to przede wszystkim (kurcze brakuje mi słów) to o czym w Ostrowcu mówiła Pani Sylwia że to jedność 2 osób przed Bogiem to wspólna rozmowa,pomoc (trudno o tym pisać) miłość to jest to cośaby ją opisać nie można użyć zwyczajnych słów bo one nie wystarcza. To cały ogół relacji miedzy 2 osobami rozmowy, kłótnie wszystko to co piękne,ładne jak i wszystko to co złe i brzydkie

Nie wolo jej szukać bo to nie my decydujemy kto jest na nam "przeznaczony" ja sam szukałem i wile razy (używaj polskich znaków) przejechałem, na początku było pięknie potem wchodziło zło niezrozumienie, oddalenie i dochodziło do mnie, ze to nie tak, ze to nie jest ten ktoś ale świadomie nie przerwałem tego bo wiedziałem ze jak już te słowa padły z obojga ust to my tam ugory jesteśmy jednością a jedność jest nie rozerwalna wiec starałem (używaj polskich znaków) udźwignąć te trudy i postarać (używaj polskich znaków) "Na prawic, posklejać" porostu wyeliminować zło.Było ciężko i nie dałem rady popełniałem te same błędy

Ale obecność z wami dała mi tę siłę i mądrość do tego aby walczyć("dopóki walczysz jesteś zwycięzcą")teraz już wiem...porostu czuje to. Jak to powinno wyglądać i jestem szczęśliwy nie jestem zapatrzony ani nigdy się nie przepatrzę teraz już wiem ze będzie dobrze i że jest dobrze, zło się nie w kradnie wiem ze wybraliśmy to wspólnie i chcemy być razem

Wiktor...\Witkacy15...
Basia
PostWysłany: Sob 19:53, 20 Paź 2007    Temat postu:

hmm....
spójrz na ten opis na dole- on już od jakiegoś czasu mi towarzyszy....
... i ostatnio jakoś zaczynam wszystko inaczej postrzegać
<alicja>
PostWysłany: Czw 10:00, 18 Paź 2007    Temat postu:

Niby takie niepozorne pytanie,a proszę...niektórym sprawia kłopot(naprzykład mi) Po przeczytaniu wszystkich odpowiedzi doszłam do wniosku,że ile by nie powiedziec na ten temat,ile by nie napisać,i poświęcić czasu na to aby odpowiedz była jak njabardziej trafna i logiczna,to i tak niezastąpi tego co przezyjemy sami,doświadczymy na własnej skórze:) Gdzieś...(oby nie daleko) napewno na każdego z nas czeka miłość,tylko trzeba się uzbroić w spory zapas cierpliwości:))(ja go chyba niemam... niestety)

Ale piszcie dalej:)Smile jestem ciekawa dalszych przemyśleń co na ten temat:))
A szczególnie CHŁAPACY!!
Myślę,że wy też powinniście się wypoweiedziec na ten temat..kto wie może to właśnie któryś z was zaspokoi w pełni moją niewiedzę lub niedoinformowanie co na ten temat:)) Wy przeciez niejesteście z kamienia(jak co niektóre dziewczyny mówią) i (używaj polskich znaków) macie uczucia,tylko problem w tym,że częstro gęsto boicie (używaj polskich znaków) o nich mówić(bo myślicie w tedy,ze bedziecie słabi i niemęscy jak okażecie ogrom uczuć)
Więc jak zajże tu następnym razem((używaj polskich znaków) to niedługo) to ucieszyła bym się na widok wypowiedzi chłopakówSmile)
GPSylwia
PostWysłany: Czw 7:59, 18 Paź 2007    Temat postu:

Nie zgadzam się z tym, że miłość, to ciepło bezpieczeństwa, zatracenie się, które nie każe patrzeć na to, co będzie potem, to bezmyślnośc i brak odpowiedzialności. Mogłam źle zrozumieć, ale miłość zawsze patrzy w przyszłość. Zawsze trzeba patrzeć na konsekwencje swoich decyzji i poczynań...

Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style by Vjacheslav Trushkin